Kobiety w Biblii – córka Jeftego
Historia sędziego Izraela imieniem Jefta nie jest historią człowieka szlachetnego pochodzenia. Jetfa to syn Gileada zrodzony z kobiety wszetecznej, wygnany z domu po śmierci ojca. Zadał się z bandą nicponi, ale ponieważ był waleczny przypomniano sobie o nim gdy Izraelowi zagrozili Ammonici. Jefta nie był człowiekiem pamiętliwym i zgodził się zostać wodzem Izraela. Nie zapomniał jednak, że to Bóg władny jest dać mu zwycięstwo i „swoją sprawę przedłożył Panu w Mispa” (w.11b), i złożył Bogu przysięgę, której potem gorzko żałował: „Jeżeli wydasz Ammonitów w moje ręce,to wówczas, gdy cało powrócę z wyprawy na Ammonitów, do Pana należeć będzie i na całopalenie złożę mu to, co wyjdzie na moje spotkanie z drzwi mojego domu.” (Już w jego imieniu zawarta jest „pochopna mowa”. Bo JIFTACH znaczy prawdopodobnie „On otworzy”.) Jako pierwsza wybiegła mu na spotkanie jego jedyna, ukochana córeczka… Czy Jefta składając przysięgę był świadomy, że na spotkanie wyjdzie mu ktoś bliski? Przecież znał zwyczaje izraelskie – zwycięzcę witały dziewczęta i kobiety śpiewem i tańcem z bębenkami – tak uczyniła Miriam (2Mjż15:20-21), tak czyniły kobiety witające Dawida (1Sm 18:6), tak też powstała Pieśń Debory (Sdz 5) Czy planował złożyć ofiarę z człowieka? Nie takie było Boże wskazanie! Bóg wymagał ofiar WYŁĄCZNIE ze zwierząt. Owszem, zlecił Abrahamowi ofiarowanie Izaaka, ale po to jedynie, aby wypróbować jego serce, a ofiara została złożona z baranka. I tam była Boża celowa inicjatywa. Tu inicjatywę podjął człowiek. Czy zgodną z Bożą wolą? Na pewno NIE! (3Mjż 20:2-5) Czy Jefta mógł udać się do kapłana aby prosić o odwołanie przysięgi? Mógł. Czy to zrobił? Nie wiemy. Córka jego godnie przyjęła swój los mówiąc: „A ona rzekła do niego: Ojcze mój, skoro złożyłeś ślub Panu, uczyń ze mną, jak ślubowałeś, gdy Pan sprawił, że wziąłeś pomstę na twoich wrogach, na Ammonitach. Poprosiła tylko swojego ojca: Niech to będzie mi użyczone: pozostaw mi dwa miesiące czasu, abym mogła pójść i chodzić po górach, i opłakiwać moje dziewictwo wraz z moimi towarzyszkami”. Nie wiemy co działo się dalej, najpewniej jednak do końca swych dni córka Jeftego pozostała samotna służąc Bogu (w. 39 „A gdy minęły dwa miesiące, wróciła do swego ojca i wypełnił on na niej swój ślub, który złożył, a ona nie obcowała z mężczyzną.”). Nie byłaby to sytuacja odosobniona – Anna również oddała swe dziecko (Samuela) Bogu na służbę w świątyni. W świetle innych tekstów biblijnych możemy z całym spokojem przyjąć tę wersję wydarzeń, bo przecież jak Jefta (zwany mężem walecznym-w.1, na którego tuż przed przysięgą zstąpił Duch Pański-w.29) mógłby być wspominany na dalszych kartach Słowa Bożego z szacunkiem, gdyby złożył swą córkę na ofiarę całopalną? A przecież zarówno w Księdze Samuela (1Sm 12:11), jak i w Liście do Hebrajczyków (Hbr 11:32) czytamy o Jeftem (bohaterze wiary) w towarzystwie Samuela, Baraka czy Dawida. Czy tak mówiłoby Słowo Boże o człowieku, który uczynił to, co Wiekuisty nazywa „obrzydliwością” i czego nienawidzi (5Mjż 12:31)?
We wspomnianej poniżej książce pani Belli Szwarcman-Czarnoty przeczytałam, że żyjący w XII w. rabin Dawid Samuel Kimchi (Radak) odczytał werset 31 (cytuję): „…dopuszczając, że litera waw w słowie we-haaliatehu może być odczytana nie jako „i”, lecz jako „albo”. A zatem Jefte mógł powiedzieć, że „do Pana należeć będzie […] lub na całopalenie złożę mu…”. Tak zresztą tłumaczy ten werset Izaak Cylkow. (…) Oznaczało to w owych czasach, że dziewczyna skazana była na życie w odosobnieniu, nie mogła wyjść za mąż ani mieć potomstwa…”
Czego uczy nas dzisiaj historia Jefty?
Nie ma wątpliwości, że historia Jeftego stanowi ostrzeżenie, że nie wolno składać bezbożnych ślubowań (obietnic czy deklaracji), złożonych zaś nie wolno wykonywać (zawsze, zawsze można się wycofać – przyznać do złożenia nieprzemyślanej, nieprzemodlonej deklaracji i wycofać się z jej wykonania). Bacz, co mówisz!
„Kto zważa na Słowo, znajduje szczęście, a kto ufa Panu, jest szczęśliwy” Przyp.16:20
„Śmierć i życie są w mocy języka…” Przyp.18:21a
„Czy widziałeś nierozważnego przez pośpiech w swoich słowach? Więcej można się spodziewać po głupim niż po nim.” Przyp. 29:20
Niech to ostatnie nigdy nie stanie się naszym udziałem – tak nam dopomóż Bóg!
Przeczytaj:
Sędz 11:1-40
Inspiracja i cytaty za Bella Szwarcman-Czarnota „Mocą przepasały swe biodra”
Szalom – Danuta Fras