top of page
drogamesjanska

Prawo Boże, a wolność religijna i antynomianizm


„I oddadzą mu pokłon wszyscy mieszkańcy ziemi, każdy, którego imię nie jest od założenia świata zapisane w księdze żywota Baranka, który został zabity” Obj. Jan 13.8

Strategią szatana jest znieważenie Boga, podważenie Jego autorytetu, Jego praw i wszelkich zasad (w tym moralnych), które ustanowił Wszechmogący Bóg. Mówiąc o wszelkich zasadach mam na myśli również prawa dotyczące fizyki ziemi, kosmosu, praw moralnych i tych dotyczących chwały, jaka należy się Temu, Który stworzył cały wszechświat.

Jednak dziś chciałbym się skupić na tych dwóch ostatnich prawach, które w szczególny sposób dotyczą chrześcijan. Szatan jest panem chaosu i zamieszania, panem bezprawia i samowoli.

Po przez tzw. ”wolność religijną” otwieramy diabłu furtkę do działania, a to prowadzi

do bezprawia. Bezprawie to hasła w stylu:

„Jezus przybił prawo do krzyża!”. „Jezus wypełnił prawo!”.

„Jezus powołał nas do wolności!” „ Nie jesteśmy pod prawem!”

„Jezus bez religii!” Bez Prawa – czyli bezprawie....

Bóg Ojciec jest Bogiem ładu, porządku i Prawa, a dając nam Przykazania pragnie nas kształtować na podobieństwo swojego miłosiernego charakteru. Bóg jest miłością i pragnie, abyśmy i my stawali się podobni do Niego. W drugim liście do Tymoteusza w rozdziale 3-cim

od 16 do 17wersetu (2Tm 3:16-17) czytamy: „Całe Pismo przez Boga jest natchnione

i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania

w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany”. Odrzucanie Przykazań Bożych, to podważanie Bożego autorytetu.

Diabeł podstępnie używa haseł wolności religijnej, aby zasiewać swoje prawa i zasady,

które oczywiście nie mają nic wspólnego ze Słowem Bożym i naukami Jezusa Chrystusa. Cudownie szatańskim dziełem są wspólnoty religijne łamiące wszelkie zasady Słowa Bożego, wypaczające Je w najbardziej wyrafinowany sposób i co najsmutniejsze, prowadzące miliony niczego nie świadomych owieczek na zatracenie wieczne. Chrześcijanie nieświadomie oddają cześć szatanowi. „I nic dziwnego. Sam bowiem szatan podaje się za anioła światłości.

Nic przeto wielkiego, że i jego słudzy podszywają się pod sprawiedliwość. Ale skończą według swoich uczynków.” 2Kor.11-14;15

Chrześcijanie wierzą w Chrystusa, ale nie w Tego, o Którym czytamy w Biblii, ale w tego

którego poprzez swoje fałszywe nauczanie podają im Kościoły. Przykładem niech tu będzie, święcenie pogańskiej niedzieli – dnia słońca, o czym czytamy np. w Katechizmie Kościoła Katolickiego Str.469 i doktryna 2174: ”(…) Jezus zmartwychwstał "pierwszego dnia tygodnia"

Jako "dzień pierwszy" dzień Zmartwychwstania Chrystusa przypomina o pierwszym stworzeniu. Jako "dzień ósmy", który następuje po szabacie, oznacza nowe stworzenie zapoczątkowane wraz ze Zmartwychwstaniem Chrystusa. Stał się on dla chrześcijan pierwszym ze wszystkich dni, pierwszym ze wszystkich świąt, dniem Pańskim (hé Kyriaké heméra, dies dominica), niedzielą:

Nasze zgromadzenia dlatego odbywają się w dniu słońca, ponieważ jest to pierwszy dzień,

w którym Bóg z ciemności wyprowadził materię i stworzył świat, a Jezus Chrystus,

nasz Zbawiciel, w tym dniu zmartwychwstał”. Święcenie dnia narodzin Chrystusa 25 grudnia,

to również kłamstwo, gdyż Jezus nie urodził się w grudniu.

Nie inaczej jest w kościołach protestanckich, głoszą zasadę „sola scriptura”, ale się jej nie trzymają (jak obroniłyby tą zasadą święcenie niedzieli?), one również zeszły z drogi poznania prawdy nie uznając autorytetu Boga i Jego Słowa. Ślepe zaufanie, jakim darzą ludzie swoich „wielkich” religijnych przywódców, prowadzi ich prostą ścieżką na wieczną śmierć.

Jedyna nadzieja w Bogu i Jego Słowie....

Jezus powiedział żeby „iść wąską drogą”, a niestety to właśnie szeroką pędzi niemalże cały chrześcijański świat . „Wchodźcie przez ciasną bramę! Bo szeroka jest brama

i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich,

którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga,

która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!” Mt.7;13

I tutaj powinna się zapalić czerwona lampka każdemu chrześcijaninowi!

A tu nic! Słowo Boże w kąt, za to ufamy bez zmrużenia okiem przywódcom religijnym....

„Tu okaże się wiara i wytrwanie świętych, którzy przestrzegają przykazań Bożych i wiary Jezusa” Obj. Jana 14;12

Szatan cały czas pracuje nad zwodzeniem ludzkości i niestety idzie mu to coraz lepiej.

Pałając nienawiścią do wszelkich, prawdziwych wyznawców Zbawiciela Jezusa Chrystusa,

nawet w szczerych sercach bogobojnych chrześcijan potrafi nieźle namieszać, aby ich odwieść od Boga Ojca i Syna i Jego doskonałej miłości do ludzi, która zawarta jest w przymierzu

jakie Bóg zawarł poprzez swojego Syna z każdym człowiekiem.

Z każdym szczerze kochającym i wyznającym prawdziwego Boga człowiekiem.

„Takie jest przymierze, które zawrę z nimi w owych dniach, mówi Pan:

dając prawa moje w ich serca, także na umyśle ich wypiszę je.

A grzechów ich oraz ich nieprawości więcej już wspominać nie będę.

Gdzie zaś jest ich odpuszczenie, tam już więcej nie zachodzi

potrzeba ofiary za grzechy.” Hebr.10-16;18

Jeśli Bóg nie włożył do naszego serca swoich praw (czytaj Tory) to mamy wielki problem…

bo to znaczy, że nie mamy przymierza z Bogiem.

Wyraźnie czytamy czym jest przymierze z Bogiem?

Jest to miłość do Tory – Przykazań Bożych. Podobne słowa czytamy w Hebr.8-10,12,

a jeszcze wcześniej w Jer.31;33.

Pismo wyraźnie składa świadectwo, że Bóg włoży w serca wybranych swoje Prawa. Nie jakieś tam prawa, czy nowe prawa, tylko te Prawa, które były od zawsze są i które będą trwały wiecznie. „Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą” powiedział Jeszua w Ewangelii Marka. Tora to nauka, to droga, to doskonałe prawo miłości zawarte w skrócie w Dekalogu,

a w całości w całym Starym i Nowym Przymierzu.

Sięgnijcie proszę ze mną po Pismo Święte i sprawdźmy co o Prawie mówił Mesjasz?

Czy je unieważnił? Zniósł? Wypełnił czy nakazał,abyśmy my ludzie przestrzegali Prawa

i trzymali się wszelkiej Bożej nauki?

„Obrzezanie nie ma żadnego znaczenia i nieobrzezanie, nie ma

żadnego znaczenia, ale tylko przestrzeganie przykazań Bożych.” 1Kor.7-19

Jak widzimy w tych słowach św. Paweł nie unieważnia przykazań Bożych,

ale zwraca uwagę na to, jak ważne jest Prawo Boże. Chrześcijanie, którzy oskarżają

biblijnie wierzących „braci” o bycie pod prawem z powodu głoszenia

i przestrzegania Prawa, nie mają podstawy do takich oskarżeń, gdyż Pismo bardzo mocno podkreśla fakt przestrzegania przykazań, dla wszystkich którzy narodzili się z Boga.

1 List św. Jana 2 -7 czytamy:

„A z tego wiemy, że Go znamy, jeśli przykazania Jego zachowujemy.

Kto mówi: Znam Go, a przykazań Jego nie zachowuje, kłamcą jest

i prawdy w nim nie ma. Lecz kto zachowuje Słowo Jego w tym prawdziwie dopełniła się miłość Boża. Po tym poznajemy że w Nim jesteśmy.

Kto mówi, że w Nim mieszka, powinien sam tak postępować, jak On postępował.”

Podobne słowa czytamy w tym samym liście Jana w 5 rozdziale, wersy 2 -3.

„Po tym poznajemy, iż dzieci Boże miłujemy, jeśli Boga miłujemy

i przykazania Jego spełniamy. Na tym bowiem polega miłość ku Bogu, że się przestrzega przykazań Jego, a przykazania Jego nie są uciążliwe.”

Gdyby zakon nie był tak ważny, ani Jan ani Paweł nie napisali by takich słów.

Zatem możemy mieć pewność, że każdy kto sprzeciwia się Bogu i ogłasza bezprawie

nie jest z Boga. Dziecko Boże nigdy nie powie, że Przykazania Boże są ciężarem czy jarzmem,

i że Jezus Chrystus przyszedł znieść Prawo! Sam Zbawiciel wielokrotnie podkreślał, że nie przyszedł znieść Prawa!!! Mat .5;17-20

„Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść,

ale wypełnić… Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą,

ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki

w królestwie niebieskim. Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego.”

Oto słynne słowa Zbawiciela, do których właściwie niemalże żaden nauczyciel Słowa Bożego nigdy się nie odnosi w swoich kazaniach. Słyszałem już w swoim życiu chyba setki wykładów

i tylko kilku nauczycieli cytowało te słowa. Inni omijają te wersety szerokim kołem by nie zostali posądzeni o to, że są pod prawem. Pytam więc: Jaką ewangelię głoszą, skoro zaprzeczają

słowom Boga??? Ew. Mateusza 19 od 16wersetu do 21. Przypowieść o bogatym młodzieńcu.

„I oto ktoś przystąpił do niego, i rzekł: Nauczycielu, co dobrego mam czynić, aby osiągnąć żywot wieczny? A On mu odrzekł: Czemu pytasz mnie o to, co dobre? Jeden jest tylko dobry, Bóg. A jeśli chcesz wejść do żywota, przestrzegaj przykazań. Mówi mu: Których?

A Jezus rzekł: Tych: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie mów fałszywego

świadectwa, Czcij ojca i matkę, i miłuj bliźniego swego, jak siebie samego. Mówi mu młodzieniec: Tego wszystkiego przestrzegałem od młodości mojej;

czegoż mi jeszcze nie dostaje? Rzekł mu Jezus: Jeśli chcesz być

doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał

skarb w niebie, potem przyjdź i naśladuj mnie.”

Znów czytamy, że Jezus nie potępia młodzieńca za to, że przestrzega przykazań,

A raczej obliguje go do tego, by je zachowywał. Jeszua nie krzyczy: Co ty robisz,

pod prawo wchodzisz! Przecież po to przyszedłem by znieść przykazania i dać wam wolność,

a ty pchasz się w jakąś religię!. Zostaw to! Najważniejsza jest wiara, przykazania Boże

są nie ważne!!!! Czy nie tak robią wszyscy antynomianiści???

Odpowiedź już znamy.....Jezus nie znosi przykazań, ale je zaostrza, ponieważ

mówi do młodzieńca: ”JEŚLI CHCESZ BYĆ DOSKONAŁY”. Doskonały czyli lepszy od dobrego,

a nawet bardzo dobrego. DOSKONAŁY to najlepsza ocena. Najwyższa poprzeczka.

Ew. Mat 15 od 1 do 5

„Wtedy przystąpili do Jezusa faryzeusze oraz uczeni w Piśmie z Jerozolimy, mówiąc: Dlaczego uczniowie twoi przestępują naukę starszych? Nie myją bowiem rąk, gdy chleb jedzą. On zaś, odpowiadając, rzekł im: A dlaczego to wy przestępujecie przykazania Boże dla nauki waszej? Wszak Bóg powiedział: Czcij ojca i matkę, oraz: Kto złorzeczy

ojcu lub matce, niech poniesie śmierć poniesie. A wy powiadacie: Ktokolwiek by rzekł ojcu lub matce: To, co się ode mnie jako pomoc należy, jest darem na ofiarę. Nie musi czcić ani ojca swego, ani matki swojej: tak to unieważniliście słowo Boże przez naukę swoją.

Obłudnicy! Dobrze prorokował o was Izajasz w słowach: Lud ten czci mnie wargami,

ale serce ich jest daleko ode mnie. Daremnie mi jednak cześć oddają, głosząc nauki,

które są nakazami ludzkimi.”

Czy trzeba komentarza do tych słów. Bardzo ostrych słów Jeszua HaMaszijach,

nauczyciela, Wcielonego Słowa Bożego ??? Serio? Czy jeszcze ktoś może mieć jakieś wątpliwości co do Prawa? Chyba tylko ten, kto nie narodził się z Boga i ma zatwardziałe serce. Ale ponieważ wielu jest takich, którzy nie wierzą, obecnie jak i wtedy gdy Zbawiciel

do nich mówił nie wierzyli, podam jeszcze kilka wersetów nauki naszego Pana - Adonaj Elohim.

Ew. Łukasza 16 od 16-18

„Do czasów Jana był zakon i prorocy, od tego czasu jest zwiastowane Królestwo Boże i każdy się do niego gwałtem wdziera. Lecz łatwiej jest niebu i ziemi przeminąć, niż przepaść jednej kresce z zakonu.Każdy, kto opuszcza żonę swoją, a pojmuje inną, cudzołoży,

a kto opuszczoną przez męża poślubia, cudzołoży .”

Ponownie Jeszua wskazuje na Dekalog. Nic dodać nic ująć.

List do Rzymian 2 rozdział od 26 do 29.

„Bo obrzezanie jest pożyteczne, jeśli przestrzegasz zakonu; jeśli jednak jesteś przestępcą zakonu, obrzezanie twoje stało się nieobrzezaniem. Jeśli więc ten, który nie ma obrzezania, zachowuje przykazania zakonu, czyż jego nieobrzezanie nie będzie poczytane

za obrzezanie? Przeto ten, który cieleśnie jest nieobrzezany, a wypełnia zakon, będzie sądził ciebie, który mimo litery zakonu i obrzezania jesteś przestępcą zakonu. Albowiem nie ten jest Żydem, który jest nim na zewnątrz, i nie to jest obrzezanie, które jest widoczne na ciele,

Ale ten jest Żydem, który jest nim wewnętrznie, i to jest obrzezanie, które jest obrzezaniem serca, w duchu, a nie według litery; taki ma chwałę nie u ludzi, lecz u Boga.”

Jest jeszcze jedna kwestia. Mianowicie: Przeciwnicy przestrzegania Prawa mówią, że w Nowym Przymierzu obowiązuje nas tylko jedno przykazanie i jest to przykazanie MIŁOŚCI.

To prawda, ale dalszy tok rozumowania tych wszystkich ludzi jest, niestety błędny.

Dlaczego? Przeczytajmy te fragmenty Słowa Bożego, z których na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że rzeczywiście wystarczy mówić „Kocham Jezusa! Kocham wszystkich!" I już! Jestem zbawiony! Zobaczmy. Ew. Mateusza 22 od 35 do 40

„A jeden z nich, znawca zakonu, wystawiając go na próbę, zapytał: Nauczycielu,

które przykazanie jest największe? A On mu powiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej. To jest największe

i pierwsze przykazanie. A drugie podobne temu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie

samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy.”

Niestety dzisiejsi tzw. znawcy zakonu cytują tylko wersety od 35 do 39, pomijając werset 40, który jest podsumowaniem słów Mesjasza, i który mówi nam co Chrystus miał na myśli.

Jezus wskazał tym znawcom zakonu, którzy próbowali złapać Go na słowie i mieć podstawę

do oskarżenia o nieprzestrzeganie Prawa, że na tych dwóch przykazaniach oparty jest tzw. Stary Testament. Co jeszcze Jezus zrobił? Wskazał na wciąż ważne przykazania. Wszystkie! Wskazał na całą Torę. Wypaczeniem wielu nauczycieli jest więc pomijanie 40 wersetu! Jest to fałszywa ewangelia, jeśli ktoś nie głosi całej prawdy!!!! Kiedyś przeczytałem w jakiejś książce takie słowa:

„Każdy kto głosi tylko część prawdy o Bogu, wypluwa Boga ze swoich ust”. Mocne? Mocne,

le zgadzam się z tym twierdzeniem w 100%. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę z tego,

że pierwsze cztery przykazania Dekalogu dotyczą miłości do Boga, a następnych sześć miłości do człowieka. Jezus właśnie na te „dwa przykazania” wskazywał. Można powiedzieć

tak skrótowo. On za każdym razem gdy Go pytano o najważniejsze Przykazanie, nie cytował całego dekalogu i innych przykazań, ale odpowiadał hebrajską myślą: Miłujesz Boga przestrzegaj Jego przykazań. W skrócie miłuj Boga, jak czytasz w Pismach i tak samo

jak czytasz w Pismach miłuj brata swego. Marka 12 rozdział od 28 do 33 wersetu.

„I przystąpił jeden z uczonych w Piśmie, który słyszał, jak oni rozprawiali, a wiedząc,

że dobrze im odpowiedział, zapytał go: Które przykazanie jest pierwsze ze wszystkich?

Jezus odpowiedział: Pierwsze przykazanie jest to: Słuchaj, Izraelu! Pan, Bóg nasz, Pan jeden jest. Będziesz tedy miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej,

i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej. A drugie jest to: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. Innego przykazania, większego ponad te, nie masz. I rzekł do niego uczony w Piśmie: Dobrze, Nauczycielu! Prawdę powiedziałeś, że Bóg jest jeden i że nie masz innego oprócz niego; I że jego miłować z całego serca i z całej myśli, i z całej siły, a bliźniego miłować jak siebie samego, to znaczy więcej niż wszystkie całopalenia i ofiary. A Jezus, widząc, że on rozsądnie odpowiedział, rzekł mu: Niedaleki jesteś od Królestwa Bożego.

I nikt nie śmiał go już więcej pytać.”

Największe przykazanie to miłość do Boga...

Miłość do Boga równa się miłości do Jego wszelkich przykazań, jak to pięknie zapisał Dawid

w Psalmie 119....Ja podam wersety od 32 do 36:

„Naucz mnie, Panie, drogi ustaw swoich, A będę jej strzegł do końca. Daj mi rozum,

abym zachował zakon twój I przestrzegał go całym sercem!

Prowadź mnie ścieżką przykazań twoich, Bo w niej mam upodobanie!

Nakłoń serce moje do ustaw twoich, A nie do chciwości!”

A do wszystkich którzy mówią, że żyjemy w tzw. ”wolności” – ten sam Psalm i wersety 43-47:

„Nie odejmuj też nigdy słowa prawdy od ust moich, Gdy pokładam nadzieję w prawach twoich! Zawsze strzec będę zakonu twego, Po wieki wieczne. I chodzić będę na wolności,

Bo szukam rozkazów twoich. Przed królami mówić będę o świadectwach twoich I nie będę się wstydził. Rozkoszuję się przykazaniami twoimi, które pokochałem.”

Czy Dawid nazywa przykazania Boże jarzmem??? Czy wolnością?

Uważam...jestem tego pewien, że biblijna wolność to wolność od grzechu.

Przestrzeganie przykazań wprowadza nas na ścieżkę uświęcania i porzucenia starego, grzesznego życia. TO JEST WOLNOŚĆ! A nie wolność jaką głoszą przeciwnicy Boży.....

Ich wolność jest samowolą!!!

I nie wypowiadam tych słów bezpodstawnie... Sięgnijmy do listu do Hebrajczyków,

by ostatecznie zadać cios wszelkiemu kłamstwu i zniszczyć fałszywą teologię bezprawia,

którą szatan sieje w głowach wielu... Rozdział 8 i wersety od 10 do 11:

„Takie zaś jest przymierze, które zawrę z domem Izraela: Po upływie owych dni, mówi Pan: Prawa moje włożę w ich umysły I na sercach ich wypiszę je, I będę im Bogiem, A oni będą mi ludem. I nikt nie będzie uczył swego ziomka Ani też swego brata, mówiąc: Poznaj Pana,

Bo wszyscy mnie znać będą Od najmniejszego aż do największego z nich. Gdyż łaskawy będę na nieprawości ich, A grzechów ich nie wspomnę więcej.

Zaraz zaraz… jeszcze raz przeczytajmy… Jakie jest przymierze z Bogiem?

„PRAWA MOJE WŁOŻĘ W ICH UMYSŁY I NA SERCACH ICH WYPISZĘ JE”

Co to oznacza kochani?

Gdybym odpowiedział w gronie tysięcy tzw. chrześcijan słowami: „To OZNACZA, ŻE KAŻDY KTO NIE PRZESTRZEGA PRZYKAZAŃ BOŻYCH Z MIŁOŚCI DO BOGA, NIE MA Z NIM PRZYMIERZA”, to zapewne zostałbym ukamienowany, w najlepszym przypadku wygwizdany

i obrzucany tym, co kto miałby w ręku...

Ale taka jest prawda....KTO NIE MA MIŁOŚCI DO PRZYKAZAŃ BOŻYCH i nie może wypowiedzieć słów Dawida z Ps 119 nie ma przymierza z Bogiem!!!!

Podobne słowa czytamy w 10 rozdziale listu do Hebrajczyków: od 16 do 17:

„Oświadcza nam to również Duch Święty; powiedziawszy bowiem: Takie zaś jest przymierze, jakie zawrę z nimi Po upływie owych dni, mówi Pan: Prawa moje włożę w ich serca

i na umysłach ich wypiszę je, Dodaje: A grzechów ich i ich nieprawości nie wspomnę więcej.”

Już Jeremiasz prorokował w 31 rozdziale i 33 wersecie te same słowa, o Nowym Przymierzu. Nowe Przymierze to Tora w sercu, a nie na tablicach kamiennych. Z miłości do Boga przestrzegam Jego przykazań, w tym przykazania Szabatu, z którym niemalże całe chrześcijaństwo ma kolosalny problem...kolosalny!

Wiecie jaki jest problem ogółu chrześcijaństwa? BRAK WIARY.

„Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu; kto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i że nagradza tych, którzy go szukają.” Hebr.11.6

Zadam jeszcze jedno pytanie? Czy po nowo narodzeniu możemy całkowicie przestać grzeszyć?

„NIE”- Nie do końca. Nie da się być całkowicie bezgrzesznym. Takim był tylko nasz Zbawiciel. Jednak nowo narodzenie przyprowadza, a przynajmniej powinno przyprowadzić nas do pokuty

i nawrócenia się do Boga, a co z tym idzie (gdy z godnie z obietnicą Bóg wypisuje na naszych sercach swoje prawa), nie możemy już grzeszyć.

Gdy porzuciłem bałwochwalstwo, żadnym sposobem nie mogę już do niego wrócić, bo Duch Święty mi nie pozwala. Gdy porzuciłem słuchanie wszelkiej diabelskiej muzyki – Duch Święty

nie pozwala mi do tego wrócić. Gdy porzuciłem czary – to Duch Święty nie pozwala mi do tego wrócić. Gdy zacząłem przestrzegać Szabat i uznałem w sercu, że to jest dzień osobistego, SZCZEGÓLNEGO spotkania z Bogiem, to żadnym sposobem nie mogę wrócić do święcenia pogańskiej niedzieli, bo Duch Święty mi nie pozwala. Musiałbym odejść od Boga bardzo, bardzo, bardzo, bardzo daleko...Nie wiem jak Daleko, żeby wrócić do tych rzeczy. Podałem tak dla przykładu moje grzechy w starym życiu, bez Boga. Dzięki Jego łasce i miłości uwolnił mnie

od tych złych, pospolitych, nie świętych rzeczy i prowadzi mnie drogą do swojego królestwa.

Oczywiście każdy ma swoją drogę i każda jest inna, ale każda powinna prowadzić do uznania, że Jeden jest Bóg, jeden Pan, i że wszelkie prawa nadane przez naszego Stworzyciela są dobre. Gdy w sercu i przed Bogiem uznamy, że Wszechmogący jest naszym Panem i dał nam prawo dla naszego dobra, będziemy usprawiedliwieni w dniu sądu ostatecznego.

Z WIARY.....WŁAŚNIE Z WIARY.

Gdy zgrzeszymy, możemy przed Bogiem wyznać nasze grzechy i zostaną nam odpuszczone,

bo krew Baranka je zakrywa.

Musimy jednak wierzyć we wszystko, co Bóg nam objawił w Swoim Słowie. Jeśli otworzymy serce na Ducha Świętego, On nas poprowadzi do uświęcania i do prawdy.

Już na sam koniec zadajmy sobie pytanie: Dlaczego szatan tak zaciekle walczy o wolność religijną, o jedność do której nawołują przywódcy religijni twierdzący, że wyznajemy tego samego Boga, tylko w każdej kulturze inaczej się on nazywa. Jeden z głównych przywódców religijnych powiedział dosłownie „Jezus Chrystus, Mohammed, Jehowa, Allah. Wszystkie te słowa

na całym świecie opisują ten sam byt…”

Allach i Jezus to ten sam Bóg??? To szokujące kłamstwo obrażające prawdziwego Boga.

Ekumenia prowadzi do takich właśnie wypaczeń, wolność religijna do uznania homoseksualizmu za „szczególny dar od boga”!!! Chyba boga tego świata szatana, bo na pewno nie Boga JHWH.

Brak znajomości Biblii – czyli brak poznania Słowa Bożego prowadzi do uznawania złych rzeczy za dobre. To właśnie dlatego szatan walczy z Prawem Bożym.

Każdy, kto ma wypisane na sercu Prawo Boże, nigdy nie uzna złych rzeczy, zachowań ludzkich, wszelkiego bezprawia za coś normalnego... Apokalipsa Jana 12;17

„I zawrzał smok gniewem na niewiastę, i odszedł, aby podjąć walkę z resztą jej potomstwa, które strzeże przykazań Bożych i trwa przy świadectwie o Jezusie.”

Z kim walczy szatan? Z tymi co wierzą w Chrystusa i strzegą przykazań Bożych...

Koniec kropka. Amen....

V Księga Mojżeszowa 6 rozdział od 1 do 9 wersetu:

„Słuchaj, Izraelu! Pan jest Bogiem naszym, Pan jedynie! Będziesz tedy miłował Pana,

Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej siły swojej.

Niechaj słowa te, które Ja ci dziś nakazuję, będą w twoim sercu. Będziesz je wpajał

w twoich synów i będziesz o nich mówił, przebywając w swoim domu, idąc drogą, kładąc się

i wstając. Przywiążesz je jako znak do swojej ręki i będą jako przepaska między twoimi oczyma. Wypiszesz je też na odrzwiach twojego domu i na twoich bramach.”

Amen! Marana Tha! A Duch i oblubienica mówią: Przyjdź Jeszua HaMaszijach!

autor opracowania: „Serce Ewangelii”


(Słowo antynomianizm wywodzi się od dwóch greckich słów, anty oznaczającego „przeciwko”

i słowa „nomos” oznaczającego „prawo.” Antynomianizm oznacza więc „wbrew/ przeciwko prawu.”)

155 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page